My zaczynamy już od soboty. Ja zostaję w domu, ale mam nadzieję, że wyjdę na sanki lub wyskoczę na lodowisko. Szczerze mówiąc nie lubię jeździć na nartach ani na snowboardzie.
Ten tydzień w szkole jest bardzo pracowity: poniedziałek- recytacja wiersza z angola, wtorek- kartkówka z majcy, środa- kartkówka z przyrody, angielskiego i majcy, czwartek- wiersz z polskiego, piątek- test z polskiego. Nauczyciele nie popuszczają a ja wysiadam! Codziennie coś! Jeszcze tylko 3 dni... i ferie !
Jakie sporty zimowe najbardziej lubicie i jak z Waszymi planami ?

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz