A tak przy okazji mój ask ----------------------> http://ask.fm/OlciatH
Co tu dużo gadać, piszemy dzisiaj o Werci <3 A więc jest to moja przyjaciółka, którą poznałam w bardzo nietypowy sposób. Może Was to zdziwi ale poznałyśmy się na WESELU xd Robię wiochę ale co tam xd W szkole nigdy ze sobą nie gadałyśmy ( zapomniałam dodać,że jest o rok starsza ). W kościele ona była na chórze, a ja na dole i jak szłyśmy do komunii to od razu wpadłyśmy sobie w oko ;p Dalsza część wesela trwała w Pallati (taki lokal). Dzielił nas zaledwie jeden stół ,przez cały czas siedziałyśmy i Wera cały czas się na mnie patrzyła. Aaaa i nie zapominajmy w ogóle nam się nie chciało ruszać z miejsca i ona cały czas się śmiała jak było coś śmiesznego, a ja nie mogłam wytrzymać xd To wyglądało bardzo dziwnie i komicznie, ale było bekowo xd Potem coś tam było już, ale nie pamiętam co noi w końcu poszłyśmy na salę taneczną (była przerwa w tańcu, a małe dzieci biegały) i tak Wera do mnie zagadała noi noi zaczęłyśmy konwersację. Hahhaha stwierdziłyśmy,że jesteśmy kuzynkami xd Ogólnie potem cały czas gadałyśmy i było super. No a nasza znajomość z czasem poszerzała się i przerodziła w przyjaźń. Po weselu gadałyśmy w szkole i we wakacje spotykałyśmy się na placyku. Gdyby nie ona to nie poznałabym wspaniałych ludzi, dlatego,że ona mnie z nimi zapoznała <3 WIELKIE DZIĘKI DLA NIEJ <3
No a teraz trochę kompromitujących chwil xd
Razem z Miką ( Konstancja ) i Werą w nocy byłyśmy na placyku i słuchałyśmy wykład K****. Hahahahhahahahahhah muszę go dodać xd
Hahahahhahahaha beka życia xd
Tych wspomnień i rozmów jest oczywiście masa, ale nie rozpisuję się za bardzo :D
POZDRAWIAM anonimka <3 i sory, że robię taką wiochę xd

Hahah tak Olcia ten wykład byl zajebisty kcc <33
OdpowiedzUsuńOoooo wzruszyłam się :)
OdpowiedzUsuń